Ф. И. Тютчев «Encyclica»
Был день, когда господней правды молот
Громил, дробил ветхозаветный храм
И, собственным мечом своим заколот,
В нем издыхал первосвященник сам.
Еще страшней, еще неумолимей
И в наши дни – дни божьего суда –
Свершится казнь в отступническом Риме
Над лженаместником Христа.
Столетья шли, ему прощалось много,
Кривые толки, темные дела,
Но не простится правдой бога
Его последняя хула...
Не от меча погибнет он земного,
Мечом земным владевший столько лет, –
Его погубит роковое слово:
«Свобода совести есть бред!»
***
Перевод на английский язык.
Перевод на польский язык.
An Encyclical
Once, the hammer of the justice of the Lord
smashed and destroyed the primal temple
where the high priest gasped his last,
impaled upon his own sword.
More fearsome, more implacable, God demands that he atone
on these days of heavenly judgement
in apostate Rome, and capital sentence will be passed
on that Pretender to Christ's throne!
Passing centuries disguise
black deeds and lying rumours,
but God in his justice cannot pardon
this latest in a string of lies.
No human being will win
the right to kill this earthly ruler,
living by the sword of man so long himself.
He will be destroyed by his own fateful words:
«Think for yourself and you sin!»
Encyclica
Był dzień, gdy Pańskiej prawdy młot
Burzył i kruszył kościół mojżeszowy,
I, własnym mieczem ugodzony w bok,
Sam w nim umierał arcykapłan nowy.
Lecz w wieku bożych sądów, w wieku tym
Nieubłagany bardziej i straszliwy
Poniesie koniec odszczepieńczy Rzym
I w nim Chrystusa namiestnik fałszywy.
Stulecia szły, wybaczał mu, kto mógł,
Pokrętne, ciemne sprawy zza ołtarzy,
Lecz nie przebaczy jemu prawdy Bóg
Tej, którą wyrzekł ostatnio potwarzy.
I nie powali tego ziemski miecz,
Kto mieczem wieki całe władał ziemią,
Lecz słowo zgubi go, fatalna rzecz
„Wolność sumienia jest brednią!
|